Botwinkowa raita

Czytałam sobie spokojnie książkę, pochłonięta bez reszty rozterkami bohaterów i z zapartym tchem czekałam na dalszy rozwój akcji. Nawet jakoś bez większego problemu zaakceptowałam fakt, że autor uwielbia każdy rozdział zakończyć opisem posiłku. A że bohaterami powieści są wędrowni kuglarze i przemierzają oni cały świat, nie tylko Europę, to i owe posiłki bywają raczej egzotyczne. … [Read more…]