Wegański chlebek bananowy z figami

Zawsze lubiłam suszone figi. Słodkie, niemal przesłodzone, z pestkami, które pękały w zębach, toczyły się po języku i podkreślały słodycz miąższu. Ale świeże figi? To było odkrycie na miarę drugiego Księżyca. Moja własna galaktyka. Zwodniczo gładka skórka po bliższej inspekcji okazuje się być lekko szorstka, broniąc dostępu do ukrytej pod nią słodyczy. Mlecznobiały miąższ jędrny … [Read more…]