8 komentarzy

  1. Po pierwsze: cieszę się z Twojego postanowienia nr 1, bo lubię Twoje blogowanie
    Po drugie: trzymam kciuki za Twój zakwas (uwielbiam piec chleby na zakwasie i mam ich sporo na blogu)
    Po trzecie: do Kingi też już kiedyś się nie załapałam, bo termin mi nie odpowiadał,więc może się u niej spotkamy na jakimś kursie ?
    Po czwarte: wszystkie Twoje postanowienia są cudne i sensowne, więc trzymam kciuki,żebyś ich choć połowę zrealizowała w 100 %
    Tarta jest genialna, uwielbiam takie „resztkowe” przepisy.
    Pozdrawiam noworocznie.

    • Zakwas powolutku rośnie i chwilowo nikomu nie szkodzi (ani nikt nie szkodzi jemu). 🙂 Co do kursu u Kingi, zdecydowanie niegłupi pomysł.

      I Tobie życzę realizacji postanowień noworocznych (nawet niewypowiedzianych) i wszystkiego dobrego w Nowym Roku 🙂

Comments are closed.