Kiedy w poniedziałek kupowałam buraki do kwaszenia, jak zwykle kupiłam więcej. Wiadomo, że nigdy nie można być pewnym czy aby nie trafi nam się w 2kg jakiś jeden czy dwa zepsute. Miałam jednak szczęście, wszystkie były zdrowe i dobre. Jednak zostawiło mnie to z 0,5k buraków. Co robić?
Niewiele myśląc dokupiłam wędzone kości, młode ziemniaki (jakimś cudem objawiły się maleńkie, młode ziemniaki w jednym ze sklepów) i… ugotowałam zupę.
Buraki to istna kopalnia minerałów i witamin. Zawierają zestaw witamin z grupy B – B1, B2, B3, B4, B5, B6, B12, witaminę A i C, zawierają m.in.: sód, potas, magnez, wapń, mangan, żelazo, kobalt, miedź, cynk, fosfor, fluor, chlor, karoteny, cukry, białko, betainę, błonnik, kwasy organiczne.
Witaminy z grupy B pomagają wzmocnić sprężystość masy mięśniowej i pomagają usuwać zakwasy, co ważne dla osób uprawiających sport (nie tylko czynnie, również tym, którzy jak ja miewają zrywy aktywności).
Buraki zawierają również betainę, która wraz z litem, rubidem (występujących w burakach w ilościach śladowych) zwiększa odporność organizmu. Antocjany zaś – barwniki należące do polifenoli – pomagają w profilaktyce nowotworowej.
Dodatkowo, co jednak równie ważne, buraki wspomagają proces oczyszczania organizmu. Wypłukują toksyny, hamują procesy gnilne w jelitach, usuwają szkodliwe drobnoustroje, a za pomocą pektyn niwelują ich zdolność do przyklejania się do tkanek.
Jak tu nie kochać buraków?… warzyw, moi drodzy, warzyw!
wędzona kość ok. 30 – 40 dkg
2l bulionu warzywnego
0,5 – 0,6 kg buraków
sól morska
świeżo zmielony pieprz
1 łyżeczka octu ryżowego
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka czubricy zielonej
do podania:
młode ziemniaczki z wody, fasola biała, soja
Wykonanie:
- Wędzoną kość zalewamy bulionem i gotujemy na bardzo małym ogniu przez ok. 1 godzinę. Wyjmujemy kość, w razie potrzeby szumujemy rosół.
- Buraki obieramy, kroimy w niezbyt duże kawałki – ja preferuję słupki, jak na frytki – opłukujemy zimną wodą. Dodajemy do rosołu.
- Doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem i czubricą. Na małym ogniu gotujemy przez 30 min – do czasu aż buraki będą miękkie.
- Dodajemy ocet i szybko zagotowujemy barszcz.
- Podajemy z ugotowanymi ziemniakami, fasolą lub soją.
Smacznego!