One Comment

  1. Szpinak był nie tylko Twoją zmorą Agnieszko, właśnie przez sposób podania. Ja również przygotowuję go na surowo, w formie sałatki z olejem sezamowych i sezamem, a limonką podkreślam smak. Domownicy sa zachwyceni.
    Jako nadzienie do kurczaka jest fantastyczny. Tak samo świetnie się sprawdza do łososia.
    Po prostu są smaki, które „się lubią”. 🙂

Comments are closed.