Teriyaki to japońska technika kulinarna polegająca na grillowaniu lub pieczeniu ryb i mięsa w marynacie zwanej tare. Sama nazwa pochodzi od słowa taru, które oznacza "lśnić", "błyszczeć" i odzwierciela dość dokładnie główną cechę marynaty. Dzięki zawartości miodu potrawa lekko lśni.
Nie jest glazurowana, lecz połyskliwa.
Teriyaki nadaje się do łagodnych mięs – łosoś czy pierś z indyka będą idealne. Pamiętajmy, że w tradycyjnej kuchni japońskiej nie używa się czosnku – to zachodni wynalazek.
Składniki:
700 g łososia (filet ze skórą)
oliwa z oliwek
marynata:
sok z jednej pomarańczy
1 łyżeczka świeżego imbiru – startego
1 łyżeczka drobno posiekanej cebuli
1 ząbek czosnku
1/3 szklanki jasnego sosu sojowego
1/3 szklanki miodu (najlepszy będzie gryczany)
szczypta białego pieprzu
Wykonanie:
- Składniki marynaty mieszamy w misce i odstawiamy na 5 minut do lodówki.
- Łososia czyścimy, obmywamy zimną wodą i osuszamy. Przekładamy do miski z marynatą (skórą do góry), całość przykrywamy folią i odstawiamy na minimum 30 minut do lodówki – maksymalnie 3h.
- Wyjmujemy mięso z marynaty i skórę smarujemy odrobiną oliwy z oliwek. Układamy na tacce grillowej (lub na grillu, jeśli mamy) – tym razem skórą do dołu.
- Pieczemy ok. 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 150o
Marynatę możemy przelać na patenię i zagęścić. Sos jest dość słodki, ale wyjątkowo smaczny.
Smacznego!